1.
W dół bałtyckich cieśnin,
Tam gdzie boja wraku tkwi,
Leży na dnie dzielny bark Herzegen Cecill
Z wiatrem w dół kanału
Choć bez pary zawsze szli,
Ref.
Na dzielnej, dumnej i wspaniałej Herzegen Cecill
Herzegen Cecill
Herzegen Cecill
Herzegen Cecill
Na dzielnej, dumnej i wspaniałej Herzegen Cecill
2.
W dół tam gdzie jest Biskaj,
Na jedzenie brakło sił,
3.
Poprzez stare Doldrums,
Szybko z wiatrem przeszły dni,
4.
Ryczą już czterdziestki,
Już za nami setki mil,
Tuż obok Tasmanii,
Gdy uciekli z szkwału w mig,
5.
Szlakami wielorybów,
Tam gdzie Horn i rzadko sztil
Na piękne Falklandy,
Gdzie albatros kończy dni,
6.
Choć z ciężkim ładunkiem,
Choć huragan trzymał ich,
Do Polmoutch czas wchodzić,
Tam dowiemy się gdzie iść,
7.
I biegiem do Hamstone,
Choć we mgle wciąż naprzód szli,
Blisko już przylądek Rock,
Już skończone jego dni,
|
|