1.
Mewy, białe mewy,
Skrzydlate białe muzy,
Okrętów odchodzących w dal.
Kto wam szybować każe,
Za choryzontu kres.
W bezmierne oceany,
Przez sztormów święty gniew.
Ref.
Żeglarzom wracającym z morza,
Na pamięć przywodzicie dom.
Rozbitkom wasze skrzydła niosą,
Nadzieję na zbawienny ląd. /bis
2.
Ptaki zapamiętane,
Jeszcze z dziecięcych lat.
Drapieżnie spadające,
Ze skał na szary Skagerlach.
Wiatr czesał grzywy morze,
Po falach skacząc lekko łbie,
Pamiętam tamte mewy,
Przestworzy słonych zew.
|
|